sobota, 22 grudnia 2012

I Knew You Were Trouble


 Zjedliśmy wszystkie truskawki ,  była już 19:00 więc powoli się zbierałam odprowadził mnie pod drzwi pożegnałam się i wyszłam .  Weszłam do domu i zostałam Louis'a który się na mnie dziwnie patrzył
- Gdzie ty byłaś ?
- Przecież ci mówiłam że idę do Niall'a  o co ci chodzi ?
- O to że jest 19 : 00 i ciemno jak w dupie .
- Człowieku to tylko 19 : 00 ciesz się że nie północ wtedy byś miał rację .
-  A co teraz nie mam racji ?
- No sorry ale nie ...
- Ahh masz rację nie umiem byc poważny do takich rzeczy .
- Ty i poważny ... co się stało że taka zmiana ?
- Tata jutro przyjedzie zobaczyc jak sobie z tobą radzę .
- No fajnie prawda ?
- No właśnie że nie ,  ponieważ jak zobaczy że się z tobą opiekuje tak jak teraz to bierze Cię do Polski i tyle .
- Wow ,  do Polski hahaha dobry żart .
- Ja mówię serio .
- No to ten no ,  postaw mi się .
- Nie umiem
- To łatwe ja ci się wiecznie stawiam więc chyba się nauczyłeś .
- Spróbuje .
- Ok to nakrzycz na mnie .
- Masz do pokoju !
- I to ka byc krzyk ?
- No proszę Cię staram się przynajmniej
- No okey ....
Poszłam do siebie na górę ,  tata jutro przyjedzie a to znaczy że muszę byc cały dzień w domu wyczuwam nudy ... usiadłam na parapecie i zauważyłam że Niall patrzy się w moją stronę pomachał mi oczywiście mu odmachałam . Widziałam jak Niall pisze coś na kartce gdy skończył odwrócił w moją stronę " DLACZEGO JESTEŚ SMUTNA ? " gdy to zauważyłam wziełam jakąś kartkę i odpisałam " NIE JESTEM SMUTNA XD "  Niall tylko się uśmiechnął i z szedł z parapetu , postanowiłam już iśc spac jeśli tata jutro będzie muszę rano wstac i ogarnąc dom .
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następnego dnia wstałam o 6:00 zapaliłam światło ponieważ jeszcze było ciemno ,  ogarnełam się i zaczełam sprzątac mój pokój gdy posprzątałam zeszłam an dół zjeśc śniadanie Lou już siedział i było widac że był zestresowany przyjazdem taty .  Zrobiłam sobie płatki z mlekiem gdy zjadłam posprzątałam kuchnię pokój łazienkę i inne zakamarki gdy skończyłam była już 9 : 00  tata miał przyjechac do nas o 12: 00 więc jeszcze był czas  ,  ktoś zapukał do drzwi poszłam otworzyc ,  gdy je otworzyłam to wiedziałam że był to wielki błąd za drzwiami stała Alice uśmiechnięta od ucha do ucha przywitała mnie i weszła jak do siebie . Zapytała się czy jest Louis powiedziałam jej że u siebie na górze ,  postanowiłam się nie mieszac jej sprawy więc poszłam do salony i pooglądac telewizje nie mineło 5 min a już ktoś wszedł do na do domu tą osobą był Niall nie musiałam się odwracac ponieważ on zawsze wchodzi jak do siebie .  Przywitał mnie i poszedł od razu do lodówki wziął z niej nutellę łyżkę i usiadł obok mnie .
- Nie chcę ci przeszkadzac w dekustacji mojej nutelli .
- Jak to twojej ?
- No tak ,  mieszkam w tym domu lodówka jest w moim domu i ta nutella też .
- Czyli nie moge jej jeśc ?
- Możesz ..
- Dzięki .
- Nie skończyłam ... możesz ją jeśc ale mógłbyś się zapytac czy możesz .
- Dobra więc mogę zjeśc tą nutellę ?
- Możesz .
- Ohh dziękuję
- Nie ma za co haha xd
Gdy Niall jadł moją nutellę to jakoś szybko minął czas i była już 12:00 tata w każdej chwili może wejśc do naszego domu nie pomyliłam się gdzieś tak po 10 minutach wszedł do domu i się przywitał ze mną .
- Ten na kanapie co je nutellę to twój chłopak ?
Gdy Niall to usłyszał wstał i powiedział
- Nie niestety nie
- Aha szkoda bo widac że jesteś jakiś normalny
- Czyli jaki ?
- Nie masz tatuaży i nie jesteś chamski
-No wiem i fajnie prawda ?
- Tak ,  tak .
Lou zszedł na dół razem z Alice pożegnał się z nią i dołączył do nas ,  było dużo pytań jak tam w szkole jakie są oceny ,  tata miał zostac u nas tydzień więc będzie to nudny tydzień jakoś przeżyje .  Niall musiał już iśc więc poszłam go odprowadzic kiedy żegnałam się z Niallem stał się jakiś taki sztywny .
- Coś się stało ,  stałeś się jakiś taki sztywny ...
- Bo no wiesz ... ehh ... poszłabyś ze mną gdzieś w sobotę ?
- Taka jakby randka ?
- jeśli chcesz to może byc to randka ... to co ?
- Hmmm okey zgadzam się .
- To fajnie pa
- Pa .
...



PYTANIA ?
ASK.FM ? --- <KLIK

1 komentarz: