- No więc . ?
- Więc hmmm ... nie wiem .
- Jak to nie wiesz . ?
- No nie wiem , dopiero co zaczeliśmy się przyjaźnic zaczynac wszystko do nowa a ty wyskakujesz z takim czymś .
- Przepraszam nie powinienem pytac , zapomnijmy .
- Nie no nic się nie stało , wracamy do domu . ?
- Jakiego domu . ?
- No mojego albo do twojego a czyjego . ?
- A no tak , nie nic zamyśliłem się trochę .
- Aha .
Wyszliśmy z MSC , szliśmy powoli nie śpieszyło się nam śpiewaliśmy różne piosenki znaczy śpiewaniem tego nazwac nie szło my się darliśmy na cała okolicę . Wszyscy się na nas patrzyli ale mieliśmy to gdzieś , doszliśmy do mojego domu i poszłam z Niallem do mojego pokoju usiadł na łożku i wziął moją gitarę zaczął coś grac ale nie wiem co . Patrzyłam na niego i patrzyłam chyba nawet tego nie zauważył , skończył po chwili grac i położył obok gitarę
- Dlaczego przestałeś grac . ?
- Ponieważ mnie peszysz .
- Czym . ?
- Tym patrzeniem się na mnie .
- Zauważyłeś .
- Wiesz no trudno nie było zauważyc . xd
- Przepraszam , nie chciałam .
- Nic się przecież nie stało , grasz na gitarze . ?
- Grałam , ale przestałam .
- Dlaczego . ?
- Sama nie wiem tak jakoś .
- A umisz coś jeszcze zagrac . ?
- Nie wiem , a co . ?
-Bo jeśli nie pamiętasz chwytów to mogę cie nauczyc jeśli chcesz .
- Na serio ? okey no to mnie naucz .
Zszedł z łóżka i usiadł na ziemi wziął gitarę i pokazał gdzie mam usiąśc usiadłam na przeciwko niego tyłem , dał mi gitarę i pokazał mi parę chwytów które miałam powtórzyc najpierw nie wychodziło mi to ale potem jakoś poszło . Gdy kończyłam ostatni chwyt popatrzyłam na Nialla i się zapytałam ' tak to miałam zrobic ? ' popatrzył się na mnie i tak się patrzył na serio to podobało mi się to ale była tak jakby nie zręczna sytuacja Niall to zauważył i od razu odwrócił zwrok i powiedział ' tak dobrze jestem z cb dumny ' i uśmiechnął się . I tak spędziliśmy prawie cały wieczór ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz