--- LOTTIE ---
Promienie słoneczne zbudziły mnie o poranku , przeciągnęłam się i wstałam z łóżka . Poszłam do łazienki przebrac się i zeszłam na dół , już w salonie poczułam zapach naleśników szybkim krokiem byłam już w kuchni , przy kuchence stał Harry i obracał naleśniki na patelni . Podeszłam do niego od tyłu i przytuliłam go , odwrócił głowę z moją stronę i pocałował mnie w policzek , odsunąłem się od niego i usiadłam na blacie , przyglądałam się mu i chyba to wyczuł bo się speszył .
- Przestań tak patrzec , to peszy .
- Oo sorry już nie będę .
Zrozumiałam coś ważnego , że nie była potrzebna kłótnia z Niall'em ponieważ zrobił to dla nas prawda? czyli zależy mu na mnie , z tego wynika . Albo się mylę i znów mam jakieś nadzieje a potem wyjdzie z tego wielkie bagno , dzisiaj wrócę do domu i porozmawiam z nim i wytłumaczymy sobie wszystko ... zeszłam z blatu i usiadłam do stołu Harry nałożył mi 2 naleśniki a potem sobie . Chyba wyczuł że jest coś nie tak , bo w ogóle nic nie zjadłam tylko podziubałam troszkę i bawiłam się widelcem . Stałam podziękowałam za posiłek i poszłam na górę się spakowac , nie miałam nic takiego wielkiego do pakowania ale nie ważne , zapięłam walizkę i zeszłam z nią na dół , położyłam ją w przedpokoju i poszłam się pożegnac z Harr'ym weszłam do salonu . Siedział tak i myślał nad czymś , nie wiedziałam czy przeszkodzic mu czy nie , stałam tam i patrzyłam się na niego .
- Jedziesz do domu prawda?
Zapytał się mnie , chyba usłyszał jak wchodziłam do salonu , nic mu nie odpowiedziałam tylko się patrzyłam na niego . Spuściłam wzrok na moje buty , podszedł do mnie i mnie przytulił , swoją głowę wtulił w moją szyję , pocałował mój policzek swoimi ciepłymi ustami . Potem przeniósł je na moje usta pocałował mnie ostrożnie ale także namiętnie , nie przerywałam tego w ogóle nie chciałam tego , dziwne prawda? . Odsunął się ode mnie , popatrzył mi głęboko w oczy .
- Idź do niego , on Cię kocha uwierz mi .
Nic nie odpowiedziałam tylko złapałam walizkę i wyszłam z jego domu , złapałam autobus usiadłam na jednym wolnym miejscu , oparłam głowę o szybkę i patrzyłam jak kropla deszczu spływa po niej . Można było powiedziec że tą kroplą jestem ja , raz jest wszystko dobrze a na drugi dzień wszystko się jebie i tak było dzisiaj . Był już mój przystanek więc wysiadłam z autobusy , złapałam walizkę i poszłam prosto do domu , gdy stałam już przy drzwiach bałam się je otworzyc albo zapukac ... głupie prawda? boje się wejśc do swojego domu . Pociągnęłam za klamkę o dziwo drzwi były otwarte , weszłam do środka odstawiłam walizkę na bok ściągnęłam z siebie płaszcz i powiesiłam na wieszak weszłam do salonu nikogo w nim nie zastałam .
Weszłam pod schodach na górę , przechodziłam obok jego pokoju , postanowiłam wejśc tam i z nim wszystko wyjaśnic , zapukałam ... nikt mi nie odpowiedział , otworzyłam powoli drzwi , weszłam do środka , zauważyłam go jak siedział na parapecie z gitarą w ręku i coś na niej brzdąkał . Odwrócił wzrok w moją stronę a potem znów przed siebie , podeszłam do niego , dałam moją głową na jego kolana i patrzyłam na niego .
- Przepraszam Cię za wszystko , nie powinnam tak zareagowac ... zrobiłeś to dla nas a ja na ciebie najechałam ... zrobiłam wielki błąd i żałuje że tak postąpiłam ...
Ciągle na niego patrzyłam , odwrócił wzrok na mnie i też na mnie patrzył , zrozumiałam jedno że jak przy mnie nie był to tęskniłam cholernie za nim . I wiem że jest dla mnie bardzo ważny jak nikt inny , przyjaźń z nim mi nie wystarcza i zawsze już tak będzie .
- Gdy przy mnie nie jesteś , czuje jakby pustkę w sercu ... tęsknię za tobą i teraz jestem pewna że Cię kocham całym sercem .
Położył gitarę na ziemię i pokazał mi gestem ręki żebym mu usiadła obok jego , tak też zrobiłam ... wdrapałam się na parapet . Objął mnie swoimi rękami a ja położyłam głowę na jego tors , podziwialiśmy widoki za oknem , pocałował mnie w głowę i powiedział .
- Też Cię kocham i też jestem już tego pewien .
- Popatrzyłam na niego , a on na mnie .. przybliżył się i swoimi ciepłymi wargami połączył z moimi ...
- Komentarz = Motywacja
- Podoba ci się moje opowiadanie? to zaobserwuj mój blog .
Zajebisty!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKiedy następny???????????
oby szybko!!!!!!!!!
~Alex<3
nie oszukujmy się , następny może się pojawic za miesiąc taka jest prawda . Po prostu nie mam już prawie weny , a jak mam to piszę jakieś gówno za przeproszeniem ... nie wychodzi mi to i powstaje o takie coś jak dodałam przed chwilą ... W ogóle nie podoba mi się ten rozdział ale jak już napisałam to już go dodałam .
UsuńBosko, bosko i jeszcze raz bosko *.* Czuję się przy tobie jak jakieś beztalencie. Mam nadzieję, że nowy rozdział pojawi się szybko, bo jestem ciekawa co stanie się dalej xD Do następnego :3
OdpowiedzUsuńnie oszukujmy się , następny może się pojawic za miesiąc taka jest prawda
OdpowiedzUsuńKIEEDY NASTĘPNY ? BOOOŻE DZIEWCZYNO KOCHAM CIĘ !!!!!!
OdpowiedzUsuńnie oszukujmy się , następny może się pojawic za miesiąc taka jest prawda . Po prostu nie mam już prawie weny , a jak mam to piszę jakieś gówno za przeproszeniem ... nie wychodzi mi to i powstaje o takie coś jak dodałam przed chwilą ... W ogóle nie podoba mi się ten rozdział ale jak już napisałam to już go dodałam .
UsuńŚwietne! Taka słodka końcówka *.*
OdpowiedzUsuńhttp://look-at-me-like-that.blogspot.com/
Świetny blog! I czekam na kolejne rozdziały :)
OdpowiedzUsuńAle słodka ta końcówka ;) Cudny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńhttp://letmeloveyou1.blogspot.com/
Czekam na kolejny x
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do The Versatile Blogger szczegóły u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńDopieroo weszlam na twojego blogaa i zaluje ze tak pozno:( jest zajebistyyyyyy !! :3 @KissNobody i w wolnej chwili zapraszam do sb ;D http://ziall-foreverr.blogspot.com/2013/03/rozdzia-3_20.html
OdpowiedzUsuńo jezu ale sie wkrecilam xd przeczytalam wszystko i czekam na nastepny!
OdpowiedzUsuńja zaczynam z opowiadaniem o Niall'u, bylabym wdzieczna gdybys wpadla, przeczytala i ocenila :) http://you-are-made-for-me.blogspot.com/
u góry jest takie coś jak zakładka " SPAM " ...
UsuńCuuudowneeeeeee <3333
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział *____*
Świetne! Nie mów że ten rozdział to gowno bo to nie prawda! Rozdział jest Swietny i bardzo się cieszę że oni się pogodzili. Pisz następny jak najszybciej i nie mów że ci nie wychodzi. Życzę dużo weeeeeeny!
OdpowiedzUsuńCudnie piszesz! Ciekawa jestem co będzie dalej. Dodaj szybko nowy ! <33
OdpowiedzUsuńRozdział miło się czytało :) To dziwne ale zawsze kiedy czytam opowiadanie o Horanie i jak jest właśnie taka sytuacja, chłopak ma przy sobie gitarę. Hah :D No cóż, zostaje mi tylko pozdrowienia przesłać i weny na następne rozdziały :)
OdpowiedzUsuńhttp://pozadani-przez-muzyke.blogspot.com/