Kolejny dzień , kolejny nudny dzień , kolejny beznadziejny dzień i kolejna pobudka z myślą że nie masz dla kogo się budzić . Umieram? umieram z tęsknoty , tak to prawda tęsknie za nim i to strasznie ... ale co mi to da? nic kompletnie nic . Wieczorami chcę się do niego przytulić i zostać w jego ramionach , ale tak nie jest ... niestety . Czasami mam ochotę spakować się i wyjechać do domu , ale nie mogę zatrzymuje mnie tutaj marzenie , marzenie które może się teraz spełnić .
- Zaraz wychodzimy do szkoły . - powiedziała do mnie Caroline .
- Okey i tak jestem już ubrana więc może teraz iść .
Tak też zrobiliśmy , szliśmy wolnym krokiem nie śpieszyło nam się , widziałam jak Caroline zerka na mnie co jakiś czas . Chciała coś powiedzieć ale się powstrzymała i tak w kółko , po pewnym czasie odważyła się i przemówiła .
- Słuchaj , nie zrozum mnie źle ... ale przyjedzie tutaj kiedyś Niall?
Spuściła głowę i zobaczyłam jak się rumieni na policzkach ... popatrzyłam na nią i nie wiedziałam co powiedzieć . Zamurowało mnie te pytanie i w ogóle po co chce to wiedzieć .
- Dzisiaj przyjeżdża , a co?
- No bo wiesz , jest przystojny i tak pomyślałam że ... a dobra nic nie ważne nie było tematu .
Szybkim krokiem pognała do szkoły , zostawiając mnie w tyle , tez przyśpieszyłam kroku chciałam ją dogonić ale na marne ... otworzyłam ogromne drzwi do szkoły . Wszystkie osoby skupiły się na mnie , dzień jak co dzień , szłam w kierunku mojej szafki , gdy miałam zamiar ją otworzyć poczułam ucisk na moim nadgarstku . Nie odwracałam się , popatrzyłam na rękę i kogoś mi przypominała , odwróciłam się szybko i zaniemówiłam , stał tam ON .. ubrany jak zwykle w swoją ulubiona koszulkę i spodnie z niskim krokiem , patrzyliśmy na siebie , zauważyłam kątek oka jak inni się na nad gapią rozpraszało mnie to więc pociągłam go na zewnątrz .
- Co ty tutaj robisz , miałeś przyjechać jak skończę lekcje .
- Musiałem cię zobaczyć .
Podszedł do mnie , swoje czoło oparł o moje patrzyliśmy sobie głęboko w oczy . Zbliżył się i pocałował mnie delikatnie jakby się bał że zaraz mu ucieknę . Za każdym razem pogłębiał pocałunek , brakowało mi tego a najbardziej to JEGO .
--- NIALL ---
Całowaliśmy się przez krótką chwilę , za każdym razem pogłębiałem pocałunek , brakowało mi jej i to bardzo . Oderwałem się z nią popatrzyłem na nią a potem na szkołę , złączyłem nasze ręce i pociągnąłem ją w stronę mojego auta , otworzyłem jej drzwi , nie chętnie weszła do środka widziałem po jej zachowaniu że się zastanawiała czy wsiąść czy nie . Ale jednak weszła na szczęście , usiadłem na miejscu kierowcy zapaliłem silnik i moim celem był teraz jej akademik . Zaparkowałem na wolnym miejscu i otworzyłem jej drzwi , wyszła i powolnym krokiem skierowała się do środka . Otworzyła drzwi do swojego pokoju i kazała mi się rozgościć , położyłem się na miękkim łóżku popatrzyłem na sufit miała tak przyklejone nasze spólne zdjęcia a także kilka z jej prac . Z kieszeni wyciągnąłem paczkę papierosów , podparłem się na łokciach i otworzyłem za mną okno i opadłem znów na łóżko , zapaliłem jednego a po chwili cały dym wypełniał moje płuca . Rozchyliłem wargi a przez nie wyleciał do góry dym , fajny widok jak tak patrzeć . Usłyszałem że drzwi od łazienki się otwierają z nich wyszła Lottie . Popatrzyła na mnie a potem położyła się obok mnie , wyrwała mi papierosa z ręki i sama zapaliła . Zrobiła tak samo jak ja czyli wypuściła cały dym ze swoich ust , patrzyłem na nią z podziwem . Posłałem jej szczery uśmiech , złapałem ją w biodrach i lekko położyłem ją na moim torsie . Leżeliśmy tak dość długo nikt z nas się nie odzywał . Zaczęła się wiercić podparła się na łokciach spojrzała na mnie i powiedziała .
- Dlaczego zacząłeś palić?
- Musiałem zająć czymś usta jak ciebie nie było .
- Czyli?
- Domyśl się.
Już nic nie odpowiedziała , wstała i podeszła do okna usiadła na parapecie i tak siedziała , muszę przyznać że od jej wyjazdu stałem się chamski , skryty w sobie , zacząłem palić i pić a nawet zdarzyło mi się wciągnąć kokę . Wpadłem w złe towarzystwo , ubieram się inaczej i w ogóle nie jestem sobą . Chłopaki zauważyli moją zmianę ale nie słucham ich jak zaczynają ten temat ....
- Czytasz to komentujesz , uwierz daje mi to wielką motywację .
- Podoba ci się moje opowiadanie? to zaobserwuj . :)
Świetny rozdział, dobrze, że już dodałaś :>
OdpowiedzUsuńNie wiem za bardzo, co mam napisać...
Pozdrawiam i życzę dużo wenki ;D.
Podoba mi się, czekam na kolejny x
OdpowiedzUsuńfajny rozdział :)
OdpowiedzUsuńzdziwiła mnie trochę ta zmiana Niall'a, ale mam nadzieję, że znowu będzie sobą :)
weny, czekam na następny ;*
http://socanwedoitalloveragain11.blogspot.com/
Podoba mi się, po prostu świetny rozdział!! :D Bardzo się cieszę że już dodałaś!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo, dużo weny i fajnych pomysłów! ;)POZDRAWIAM!!!!!!
PS: Bardzo proszę zajrzyj na mojego bloga. Ja jestem nowa, to mój pierwszy blog wiec twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna bo jesteś świetną pisarką, a ja potrzebuję opini kogoś doświadczonego. Więc proszę ćębie o komentarz!! :)
Oto on:
http://www.my-life-1d69.blogspot.com/
świetny rozdział ;D
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny
____________
Zapraszam na imagin z Zaynem, mam nadzieję że skomentujesz:
http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/2013/05/zayn-malik-imagine_19.html#comment-form
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPowiem tylko tyle , bo tak na prawdę nie wiem sama co mam napisać .. FENOMENALNA JESTEŚ *o*
OdpowiedzUsuń#.# KOCHAM #.# naprawdę jesteś wielka. Nie dawno zaczęłam czytać twojego bloga i wiem że na tym się nie skończy... Po prostu nie mogę się do czekać ;)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Libster Award, twój blog jest świetny i chociaż rzadko komentuję, naprawdę czytam ;DD
OdpowiedzUsuńhttp://opowiadannia1d.blogspot.com/
świetny rozdział czekam na nexta. :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam dziś wszystkie rozdziały od poczatku! Zajdzałam tu dziś po raz pierwszy i jestem pod WIELKIM wrażeniem twoich umiejętności! Jesteś fenomenalna! Kocham Cię!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że Niall znów będzie sobą.
P.S. proszę cie zajżyj też na mojego bloga.. chciałabym poznać twoje zdanie bo jak dla mn jesteś przykładem do wzoru. Będę ci wdzięczna jeżeli skomenyujesz i dodasz się do obserwatorów.http://it-is-a-life.blogspot.com/?m=0
Wow kiedy następny?
OdpowiedzUsuńNASTĘPNY JEST W TRAKCIE PISANIA ;-)
Usuń